Był niedzielny, wczesny poranek gdy wyruszyliśmy do Kordoby – jednej z piękniejszych miejscowości Andaluzji, a zarazem całej Hiszpanii.
Spotkaliśmy się na Plaza de Armas, jednym z głównych i największych dworców autobusowych w Sewilli. Już z samego rana było wiadomo, że pogoda będzie przednia, dużo słońca i wysokie temperatury. O 8:30 ruszyliśmy autobusem w długą, bo trwającą ponad 2 godziny, podróż. Dla większości z nas nie był to jednak czas zmarnowany – po ciężkim tygodniu była to świetna okazja na chwilę relaksu. Po dotarciu na miejsce mieliśmy okazję poznać centrum miasta, w tym nietuzinkową architekturę ujawniającą się na licznych budynkach i zabudowaniach. Spacerkiem dotarliśmy do Alkazaru – przepięknego pałacu królewskiego, w którym został przyjęty m. in Krzysztof Kolumb. Tam, zwiedziliśmy liczne komnaty, oraz mieliśmy okazję obejrzeć wspaniałe ogrody. Następnym punktem programu był ogromny most na rzece Gwadalkiwir – Puente Romano – z kilkoma walącymi się już od starości młynów. Z przeciwnego brzegu rzeki rozciągał się wspaniały widok na całe zabytkowe miasto. Przypominało ono trochę miasto zbudowane na bazie piasku lub złota, wszystko w kolorze żółtym. Miejsce to jest idealne na zrobienie kilku zdjęć upamiętniających wizytę tego miasta. Wracając odwiedziliśmy punkt informacyjny miasta, skąd mogliśmy zabrać ulotki oraz skorzystać z darmowej toalety. Na koniec odwiedziliśmy meczet (Mezquita), przekształcony w katedrę. Ogromne wrażenie wywarła na nas wielka sala kolumnowa (podtrzymywana przez ponad 500 identycznych kolumn!). W środku zobaczyliśmy wspaniały ołtarz oraz towarzyszące mu ławy z niewiarygodnymi zdobieniami. Po tym wyczerpującym zwiedzaniu mieliśmy trochę czasu wolnego. Większość z nas odwiedziła lokalną restaurację (w której, nawiasem mówiąc, spędziliśmy dużą część czasu), aby potem, już pod wieczór, udać się w podróż powrotną. Wyjazd był z tego samego miejsca – dworca autobusowego. Około 19.00 wróciliśmy do Sewilli.
Bardzo spodobała nam się ta wycieczka – Kordoba, mimo iż jest popularną miejscowością turystyczną, okazała się świetną odskocznią od zatłoczonego centrum Sewilli.