Klaudia Krawczyk

Jestem nastolatką, która często żyje chwilą. Uwielbiam przygody, jestem otwarta na ludzi, zawsze szczera. Kocham słuchać muzyki i podróżować. Wolne chwile spędzam z moim chłopakiem i przyjaciółmi lub na siłowni. Interesuję się wizażem i geografią. Uwielbiam wodę i plażę, w przyszłości chciałabym zamieszkać w domku z widokiem na morze.

Pracowałem w: Hi Magazine

Opinia

Irlandia jest pięknym krajem, są tu bardzo mili i pomocni ludzie. Zieloną wyspę poznałam wszystkimi zmysłami, zasmakowałam pysznej ryby i ciemnego piwa, zamoczyłam dłonie w oceanie, słuchałam celtyckiej muzyki wieczorami w pubie, widziałam piękną naturę. Rozwinęłam bardzo swój angielski, poznałam cudownych ludzi i zdobyłam doświadczenie zawodowe. Praktyka tutaj była cudowną przygodą.

Relacja z praktyk

Pracuję w Hi Magazine – lifestylowym magazynie dla kobiet. Codziennie odbywam wielką podróż, najpierw autobusem do centrum miasta, a stamtąd pociągiem na Little Island, potem jeszcze pieszo około 20 minut, by ostatecznie dotrzeć do firmy. W firmie przyjęli mnie z wielkim zdziwieniem, bo zapomnieli, że ktoś ma mieć u nich praktyki. Pracuję od 9:40 do 15:40, o 16:00 mam pociąg powrotny do Cork. Mary-Jane O’Regan to redaktor i edytor mediów społecznościowych, a także na czas stażu, moja szefowa. Moja praca polega na pomaganiu Mary-Jane oraz innym pracownikom. Pomagam prowadzić Instagrama, dzięki temu nauczyłam się trochę o marketingu w social mediach, zbieram materiały do artykułów, wyszukuję trendy w modzie i makijażu na najbliższe sezony. Uzupełniam braki w systemie, np. wprowadzam nowych kontrahentów, pomagam prowadzić korespondencję seryjną i segreguję dokumenty. Cała załoga liczy 7 osób, każdy zawsze zajęty pracą, w ciszy wpatruje się w swój komputer. Główny szef Michael Mulcahy jest konsulem Rzeczypospolitej Polskiej w Cork, lecz jedyne co potrafi powiedzieć po polsku to tylko „dzień dobry”. Najzabawniejsza była sytuacja, gdy z Lorraine jechałyśmy do innych firm, rozdać upominki od naszego magazynu i bała się wjechać na rondo, gdy zobaczyła ciężarówkę, przeżegnałam się i błagałam, by przeżyć tę podróż. Dzięki praktykom nauczyłam się samodzielności i zaradności